Codziennie po przebudzeniu Immanuel Kant wypijał dwie filiżanki herbaty oraz palił fajkę. Ludwig van Beethoven zwykł odliczać starannie 60 ziarenek kawy, z których przygotowywano dla niego napar. Igor Strawinski przed komponowaniem szczelnie zamykał wszystkie okna. Benjamin Franklin rozpoczynał dzień zażywając „kapieli powietrznych”, czyli przesiadując w oknie… zupełnie nago.
Zwyczaje sławnych ludzi dostarczają nam bogatego materiału na anegdoty. W rzeczywistości jednak każdy z nas posiada swoje własne – choć może nieco mniej kontrowersyjne – rytuały dnia codziennego. Warto je uwzględnić, decydując się na wykonanie gadżetów firmowych.
Rytuał picia kawy
Brazylia słynie z kawy i jest zarazem jej największym na świecie producentem (ponad 2 mln ton rocznie). Mało kto wie jednak, że kawowiec został tam sprowadzony dopiero na początku XVIII wieku. Ojczyzną czarnego naparu jest bowiem Etiopia.
Z Etiopii wywodzi się także prastary rytuał picia kawy. Korzenie tej tradycji sięgają I tysiąclecia przed naszą erą (kawę spożywano wówczas z masłem i solą; niektórzy Etiopczycy do dziś wierni są temu zwyczajowi). Mistrzynią ceremonii jest gospodyni odziana w tradycyjną białą szatę. Przyrządzenie napoju rozpoczyna od oczyszczenia ziaren, poprzez ich pokruszenie w moździerzu, uprażenie oraz zaparzenie. Na koniec, z wysokości kilkudziesięciu centymetrów, rozlewa kawę do porcelanowych lub rogowych czarek.
Nasze poranne rytuały związane z parzeniem i spożywaniem kawy są nieco mniej ceremonialne, ale niekoniecznie uboższe. Masz swój ulubiony kubek na poranną kawę? Pierwszą rzeczą, jaką robisz po przyjściu do pracy, jest uruchomienie ekspresu? Kawa towarzyszy Twoim spotkaniom z rodziną i przyjaciółmi? Masz swoje ulubione gatunki i dodatki? Którym kawiarniom jesteś wierny?
To wszystko składa się na obowiązujący rytuał. Z tego też powodu atrakcyjnie wykonany firmowy kubek zawsze jest dobrym pomysłem na gadżet.
Ucztowanie
Najstarszym, najbardziej pierwotnym sensem jakichkolwiek rytuałów grupowych jest celebrowanie więzi społecznych. Najczęściej przyjmuje ono postać ucztowania. Rytuał wykracza jednak poza prostą czynność spożycia posiłku, obejmuje także jego zdobycie i przygotowanie.
Dawniej do mężczyzn należało upolowanie zwierzyny, którą następnie piekły nad ogniem kobiety. Zwieńczeniem wspólnych starań była wieczerza. Dziś produkty spożywcze kupujemy w sklepie, unikając trudu tropienia. Ciągle jednak wielką wagę przywiązujemy do procesu gotowania.
Z podobnych emocji warto korzystać. Gadżety, takie jak młynek do pieprzu, kuchenny fartuszek, akcesoria do wina czy zestaw noży kuchennych, z łatwością wprowadzą markę w prywatną przestrzeń klientów lub pracowników.
Pielęgnacja
O tym, że upiększanie jest rytuałem, wie każda kobieta (oraz niejeden mężczyzna). Przestrzenią celebracji stać może się łazienka, salon kosmetyczny czy spa. Czynności są powtarzalne, zwykle też towarzyszą im specyficzne gesty oraz narzędzia. Dla marek związanych z pięknem rytuał pielęgnacji jest wymarzonym obszarem do promocji!
Oferta gadżetów jest bogata: od przyborów kosmetycznych, przez zestawy kąpielowe, po ręczniki czy masażery. Ogranicza nas tylko wyobraźnia.
Atrybuty
Istnieje cała gama tzw. rytuałów cielesnych: makijaż, uczesanie, piercing, tatuaże, sposób ubierania. Ich przedłużeniem są atrybuty, często symbolizujące pełnioną funkcję (jak stetoskop dla lekarza czy charakterystyczna czapka, tzw. budyniówka, dla kucharza). Przedmioty te mogą być dodatkowo używane w celu podkreślenia wagi sytuacji, jak choćby młotek sędziowski.
Gadżety często wcielają się w rolę atrybutów. Eleganckie pióro lub długopis towarzyszą dyrektorowi w podpisywaniu ważnej umowy. Stylowy zegarek zdobi rękę managera podczas negocjacji biznesowych. Koszulki firmowe okazują się sympatycznym prezentem dla pracowników podczas wyjazdu integracyjnego. Skórzane teczki i portfele, używane na co dzień, są wizytówką firmy.
Nie jesteś pewny/a, do którego typu rytuałów powinna nawiązywać Twoja firma? Daj nam znać, pomożemy Ci to ustalić!